GrzegoSz
Cieszę się, że to rozumiesz :-)
Aniu
Dziękuję za uznanie :-)
Swojak
Dziękuję za wskazówkę, zajrzę tam w weekend (prowadzę aktualnie dość wymagające warsztaty)
Obie zalecane przez Ciebie książki przeczytałem „w papierze” i wkrótce wstawię je do Biblioteczki. „Six pixels…” jest rzeczywiście bardzo dobra, z Vaynerchukiem miałem mieszane uczucia (może zbyt duże oczekiwania po jego wystąpieniach)
Pozdrawiam serdecznie
Alex